Kutno – w poszukiwaniu zaginionego zamku

Kutno i fontanna

Jest takie powiedzenie: Kto nie był w Kutnie, ten nie zna życia. Kutno znane jest przede wszystkim jako stacja kolejowa – węzeł przesiadkowy i wielu podróżnych nie interesuje nic więcej niż rozkład jazdy. Jednak jeśli dopisze pogoda, warto zapuścić się dalej poza dworzec i spróbować poszukać miejscowych atrakcji.

Kutno, jak niejedno z miasteczek ma ratusz i ryneczek.  Ale nie każde miasteczko posiada deptak z atrakcjami dla bywalców. Starówka z deptakiem tego położonego na wielkiej i płaskiej nizinie miasta, jest na wzniesieniu. Już samo podejście w kierunku deptaka okazuje się dość atrakcyjne dla oka, dajmy na to – fotografa. Na rynku, w okresie ciepłym, jest czynna fontanna – niesamowita atrakcja dla dzieci, z dyszami bijącymi wprost z chodnika, tworzącymi coś w rodzaju labiryntu, przez który można pokusić się przejść.  Na deptaku obok licznych cukierni, można niewielkim kosztem kupić najróżniejsze lody kręcone, których minusem jest, że w sobotę można to zrobić tylko do godziny 14.00.

Drugim minusem jest dopuszczenie ruchu aut, ograniczonego, ale jednak, auta mogą jeździć wokół ryneczku, przecinając deptak, oraz po drugiej stronie deptaka, na wyjściu do kościoła. Tam trzeba bardzo uważać na dzieci.

Interesujące jest, że znawcy miasta do dziś spierają się, gdzie znajdował się zamek w Kutnie. Nadmienię, że miasto znane jest co najmniej od XIV wieku. Może to właśnie Ty, gościu, rozwiążesz tę tajemnicę?

Nawiązując do fontanny i wody, Kutno posiada własny Aquapark oraz wspomnieć muszę, bo to także ciekawostka – spory stadion ruggby, polecam.

Zamek w Oporowie – wehikuł czasu

Zamek w Oporowie

Zamek w Oporowie nie jest duży, raczej kameralny, ale wszystko w nim jest, co trzeba. Jest jak wyjęty ze średniowiecza, można odnieść wrażenie, że nagle przenosimy się w przeszłość, do czasów jego świetności, tak jakby to był najprawdziwszy wehikuł czasu. Jest godny mocnego polecenia. Doskonale zachowany, otoczony parkiem i mokrą fosą, z muzealną ekspozycją i możliwością zwiedzania oryginalnie wyposażonych komnat. Nie za duży, ale i odpowiedni na krótki odpoczynek lub majówkę i warto tam zrobić przerwę na oddech i chwilę refleksji. Doskonały dla dzieci. Zaledwie 15 km od Kutna i autostrady A1. Czynne od 1 maja i od 10.00 rano, bilet wejścia do komnat dla dzieci w wieku przedszkolnym – gratis, potem 5 zł, dorośli 8 zł. Minusem jest brak gastronomii i noclegu.

 

Strona Zamku:  zamekoporow.pl .